środa, 4 września 2013

Spacer szósty: Ostatni dzień wakacji na Mierzei

No i co z tego, że ja nie miewam już wakacji? Nie przeszkadza mi to w wakacyjnych spacerach. Mierzeja przespacerowana od Sztutowa do Krynicy Morskiej.

Cały spacer miał na celu przede wszystkim wizytę w Rezerwacie Kormoranów. Na kormorany się spóźniłam, zostały tylko suche drzewa.












Kolejne były Kąty Rybackie






A skoro zajechaliśmy tak daleko, to czemu nie podjechać do Krynicy Morskiej?










Mieszkając nad morzem, nigdy nie widziałam zachodu słońca nad nim. Chyba dlatego Krynica pożegnała mnie czarownym zachodem :)















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz