niedziela, 23 czerwca 2013

Spacer czwarty: Port... hmmm... Houston? ;)

Czyli Gdynia powitała lato ciepłem, pięknym słońcem i największym w tym roku księżycem.



Trafiłam akurat na czas karmienia żurawi :)




Trochę lat '70 zawitało do Gdyni.


Fotografowanie fotografowania to zgubny nałóg :D




 

Ładnie mi odbiło.



Tak ciepło, a drzewa w szaliczkach. Pewnie wieje od morza.


Ciii, nie płoszcie fotografa.













I rzeczony księżyc.



I żegnam Was ja, we własnej osobie, po raz drugi ładnie mi odbiło :)


Tradycyjnie, reszta zdjęć TUTAJ
I taka prośba do oglądających: fajnie by było czasami przeczytać jakiś komentarz od Was. Co się podoba, co nie, co poprawić a co zostawić. Komentować i konstruktywnie krytykować możecie tu, lub na Facebooku :)
A.

środa, 12 czerwca 2013

Spacer wyjazdowy: Wieliczka

To była pierwsza w życiu moja wizyta w Wieliczce. Chyba inaczej ją sobie wyobrażałam, ale spacer pozostawił tylko pozytywne wrażenia. Czas pobytu nie pozwolił na przespacerowanie wszystkiego, ale sporo ładnych miejsc zobaczyłam. Uprzedzając: nie, nie byłam w kopalni ;)


 




Choć w Wieliczce starają się, żeby człowiek się nie zgubił...


...to jednak czasami nie ma się pewności, gdzie się akurat znajduje.

I co może tam znaleźć

 

A na Rynku otwiera się wejście do kopalni.





Korzystając z GPS'a można znaleźć bardzo ciekawe zakątki






 

A żegnamy Wieliczkę widokiem na Kraków.



Jeżeli chcesz obejrzeć resztę zdjęć z Wieliczki to są TUTAJ